sobota, 28 marca 2020

Recenzja Kosmetyków LAVERA



Recenzja Kosmetyków LAVERA 






Dzień dobry. 

Dziś przychodzę do Państwa z recenzja produktów od firmy LAVERA.



Na spotkaniu firma obdarowała nas kosmetykami dla nas, oraz na licytację.

Z firmą spotkałam się po raz pierwszy więc cieszę się że mogłam testować nowości,dla mnie nowość.

Ja miałam okazję przetestować podkład, krem na dzień oraz cień do powiek.




Tonujący Krem Nawilżający 3 w 1 Q10 


Podkład a dokładnie tonizujący krem do twarzy jest to podkład który bardzo mnie miło zaskoczył. Krem ( fluid?) ma kolor naturalny ( neutralny) gdyż jego zaletą jest to że dopasowuje się do koloru cery. Opakowanie tego kremu jest standardowe jak dla większości takich produktów. Plus za to że krem posiada pompkę, dzięki czemu mogłam kontrolować ilość wydobywanego produktu. Wystarczy małą ilość żeby dobrze pokryć całą twarz. Krem ładnie się rozprowadza, nie daje efektu maski. Kryje niedoskonałości ( tak, tak osoby 50 plus też mają różne rzeczy na twarzy). Muszę powiedzieć że ładnie zakrywa zmarszczki,co mi osobiście bardzo odpowiada. Ja ten krem stosowałam jako fluid już na niego nic nie kładłam. Trzyma się raczej cały dzień na twarzy. Nie roluje się. I co ważne nie uczula twarzy. Łatwo go też zmyć z twarzy. Jestem zadowolona.
A jest to produkt 3 w 1. Więc nie tylko kryje ale też pielęgnuje.







Krem na Dzień Nawilżający


Krem na dzień. Jest to krem który używałam rano. Codziennie. Krem bardzo dobrze nawilżał moja skórę twarzy na cały dzień. Dawał efekt świeżości. Nie uczulał i nie powodował krostek czy też innych niechcianych wyprysków. Trochu cena jest dla mnie duża. Bo widziałam że około 50 zł. Ale krem jest wydajny, więc starcza na długo. Więc cena jak za jakość i wydajność wydaje się ok,ale osobiście dla mnie duża. Nie wiem czy kupię. Może na promocji jak będzie.



Cień do Powiek 



Miałam okazje też testować cień co powiek. 

Kolor jasny, ale ja lubię jasne cienie, bo mam wrażenie że dobrze rozjaśniają moja cerę. Cień ładnie się mieni, szczególnie do słońca. Ma drobne drobinki jakby brokatu. Łatwo i przyjemnie nakłada się na oko / powiekę cień. Utrzymuje się na oku około 6 godzin. Lekko się osypuje ale mi to osobiście nie przeszkadza. Jedynie to brakuje mi patyczka żebym mogła nakładać ten cień na oko. Daje takie 4 na 5 jedli chodzi o cień.







Dziękuję za możliwość przetestowania.

Pozdrawiam Renata.

P. S - pamiętajcie proszę o wyrozumiałość ja dopiero się uczę pisania na blogu i blogowania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz